SPORTPAG

czwartek, 6 lipca 2017

Baraż o DPŚ

    Leszno już przygotowane na najważniejsze wyścigi w walce o tytuł Drużynowego Pucharu Świata. Prognoza pogody? Jak zawsze na weekend - ma padać. Oby jednak było inaczej!


Najpierw baraż, czyli turniej ostatniej szansy dla jednej z czterech drużyn: Australii, Rosji, Łotwy i USA. Kto wygra, wskoczy do Finału i powalczy o medale? Mamy dwie ekipy, które powinny grać pierwsze skrzypce. Australia i Rosja będą walczyć głównie między sobą. Kilka punktów na pewno odbiorą im żużlowcy reprezentujący Łotwę, ponieważ Amerykanie bez Grega Hancocka nie mają czego szukać. Mamy jedno główne pytanie? Czy zobaczymy na torze Jasona Doyla? Kontuzja pokrzyżowała na pewno jego plany, ale jeśli doprowadził już nogę do stanu używalności to może pomóc swoim kolegom. Nie wiemy jednak czy menedżer nie zagra Va Banque. Skorzysta z tych zawodników, którzy jechali w półfinale i jeśli wygrają to dopiero w Finale skorzysta z Doyla. Wszystko okaże się przed zawodami. Rosjanie mają dwie torpedy w postaci Emila Sajfutdinova oraz Grigorija Laguty. Brak Artioma Laguty na pewno jest widoczny bo z nim byliby bardzo mocni. Artiom jednak jest na wakacjach i nie myśli o SWC. Andriej Kudriashov oraz Wadim Tarasienko są za słabi na ten etap rywalizacji. Widać że forma nie ta, a i sprzętowo odbiegają.

My stawiamy na zwycięstwo Australii choć liczymy na walkę Rosji. Łotwa trzecia. USA na dobrą sprawę może nie wyjść z 10 punktów. Postaramy się Wam także wrzucić kilka typów na które warto postawić. Komentujcie, czekamy na Wasze opinie!


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz