Po małej przerwie wracamy do ścigania w cyklu Speedway Grand Prix! Tym razem najlepsi żużlowcy na Świecie przenieśli się do Cardiff, gdzie powalczą o kolejne ważne punkty do klasyfikacji generalnej.
Turniej zapowiada się bardzo dobrze. Nasi rodacy jeżdżą ostatniorewelacyjnie i wysoką formę potwierdzili zdobywając DPŚ! To już najwyższy czas aby zaznaczyć swoją obecność w GP dla zawodników, którym się nie wiodło dotychczas. Gospodarze na pewno będą mocno trzymać kciuki za swoich rodaków: Taia Woffindena oraz Craiga Cooka.
Rok temu wygrał Antonio Lindbaeck przed Woffindenem i Bartoszem Zmarzlikiem. Bardzo dobrze pojechali także Greg Hancock, Jason Doyle oraz pozostali Polacy Piotr Pawlicki oraz Maciej Janowski. Wyniki z poprzedniego sezonu rozbudzają nasze nadzieje na dobry turniej dla Polski. Nigdy tu Polak nie wygrał, więc może dziś?!
Ostatnie GP w Danii pokazało, że trzeba się liczyć z każdym. Najlepszy był Janowski, który nie dał szans Emilowi Sajfutdinowi oraz Patrykowi Dudkowi. Czwarty był aktualny lider Jason Doyle, ale bardzo dobrze pojechali także Matej Zagar i Woffinden. Forma niektórych zawodników idzie w górę i sądzimy, że dziś wysoko zajadą Woffinden i Sajfutdinow. Liczymy także że komplet Polaków dojedzie do półfinałów, a tam już będzie trzeba być najlepiej spasowanym.
Trudno na dziś wytypować zwycięzcę? Tak na prawdę nie ma jednego lidera, pewniaka. Lider SGP, Doyle za każdym razem wchodzi do finału i pomimo kontuzji, która cały czas go męczy, jeździ rewelacyjnie. Hancock spuścił z tonu i po jednym udanym turnieju wrócił do przeciętnej jazdy. Jednak w Walii zawsze szło mu dobrze i dziś także może zaskoczyć. Kibiców na pewno martwi słaba jazda Chrisa Holdera, który chyba cały czas ma w głowie kontuzję swojego przyjaciela Darcego Warda i jeździ bez błysku. Totalnie bez formy są w tym sezonie Niels Kristian Iversen, Piter Kildemand oraz Martin Vaculik, którzy są jedynie dostarczycielami punktów. Nas interesuje także jak spisze się Fredrik Lindgren, który zachwycał formą na początku roku, później ewidentnie spuścił z tonu, ale ostatnio zaprezentował się przyzwoicie.
Na kogo dziś stawiamy? Jak zawsze zaproponujemy Wam kilka możliwości! Jeżeli chodzi o finał i zwycięstwo to liczymy na: Doyle, Hancocka, Janowskiego oraz Woffindena. Wysoko także powinni być Sajfutdinow, Dudek i Lindbaeck. Kto jeszcze będzie w półfinale? Może ktoś z czwórki Lindgren, Pawlicki, Zmarzlik lub Zagar.
Na pewno nie warto stawiać na Kildemada i Iversena. Oni powinni skończyć na dwóch ostatnich pozycjach, więc trzeba typować na ich porażki w parach z innymi żużlowcami H2H.
My gramy tak:
Cook - Kildemand typ: 1, kurs: 1,60
Zagar - Vaculik typ: 1, kurs: 1,80
Iversen - Zagar typ: 2, kurs: 1,90
Lindbaeck - Iversen typ: 1, kurs: 1,50
Iversen poniżej 6,5 punktów, kurs: 1,85
Cook powyżej 5,5 punktów, kurs: 1,80
Lista startowa Grand Prix Wielkiej Brytanii:
1. #108 Tai Woffinden (Wielka Brytania)
2. #66 Fredrik Lindgren (Szwecja)
3. #25 Peter Kildemand (Dania)
4. #45 Greg Hancock (USA)
5. #85 Antonio Lindbaeck (Szwecja)
6. #777 Piotr Pawlicki (Polska)
7. #95 Bartosz Zmarzlik (Polska)
8. #692 Patryk Dudek (Polska)
9. #54 Martin Vaculik (Słowacja)
10. #16 Craig Cook (Wielka Brytania)
11. #71 Maciej Janowski (Polska)
12. #23 Chris Holder (Australia)
13. #55 Matej Zagar (Słowenia)
14. #88 Niels Kristian Iversen (Dania)
15. #69 Jason Doyle (Australia)
16. #89 Emil Sajfutdinow (Rosja)
R1. Adam Ellis (Wielka Brytania)
R2. Josh Bates (Wielka Brytania)