SPORTPAG

sobota, 10 marca 2018

Mocniejsza TŻ Ostrovia

    W 2018 roku mają ambitne plany i chcą znaleźć się w finale play-off 2 ligi żużlowej. Ekipa MDM Komputery TŻ Ostrovia Ostrów Wielkopolski ma mocniejszy skład i liczą na udany sezon. Jak zawsze podkreślamy to tor wszystko zweryfikuje, ale na pewno powinni powalczyć o pierwszą czwórkę.

Przedstawiciele klubu z Ostrowa Wielkopolskiego chcieli ściągnąć dobrych zawodników, którzy gwarantowaliby wyższy poziom sportowy oraz którzy przyciągnęli by kibiców. Takim planem było między innymi zakontraktowanie Tomasza Jędrzejaka, który ostatecznie wybrał... Rzeszów. Kibice tego Ogórowi chyba nie wybaczą i czekają aż przyjedzie do nich na mecz :)
Na kolejny rok kontrakty postanowili przedłużyć Adam Ellis, Kenneth Hansen oraz Jonas Jeppesen.
Do sukcesów okna transferowego można zaliczyć pozyskanie dwóch nowych liderów: Bjarne Pedersena, który najlepsze lata na pewno ma już za sobą, ale cały czas gwarantuje solidny dorobek punktowy oraz Renata Gagurova. Ten drugi po wieloletniej przygodzie z Gdańskiem postanowił przed sportową emeryturą spróbować czegoś innego. Jego doświadczenie oraz brawurowa jazda na pewno drużynie się przyda. Oprócz wyżej wymienionych kontrakty podpisali także Nicolai Klindt i Mark Karion. Klind także powinien walczyć o miejsce w składzie i pokazać że jego czas jeszcze nie minął.
Z krajowych żużlowców zobaczymy na torze: Kamila Brzozowskiego, Patryka Dolnego oraz Zbigniewa Sucheckiego. To oni wraz z Pedersenem i Gafurowem powinni tworzyć podstawowy skład na ligę. Potencjał jest, kwestia czy ich przygotowanie do sezonu było odpowiednie i czy podołają nowym wyzwaniom. W kadrze mamy jeszcze dwóch juniorów, którzy uzupełniają Team. Są nimi Marcel Studziński oraz Nikodem Bartoch. Będą mieć się od kogo uczyć żużlowego rzemiosła.

Ogólnie patrząc na nazwiska to tegoroczny skład wygląda o niebo lepiej niż ten z poprzedniego sezonu. Mają możliwości i jeżeli kontuzje nie pokrzyżują planów to plan minimum czyli play-offy powinien spokojnie zostać wykonany. Karda jest dość szeroka i w każdym momencie trener Mariusz Staszewski będzie mógł skorzystać z oczekujących zawodników. Kibice liczą na sukces i finał ze Stalą Rzeszów, my mamy nadzieję że ta drużyna dostarczy nam sporo emocji w pojedynkach ligowych.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz