W Krośnie stawiają na utrzymanie żużla! Mimo że w poprzednim sezonie nie było "przebłysku" to także w tym roku zobaczymy zawodników na torze. Skład budowany na mieszance zawodników i my jesteśmy bardzo ciekawi co z tego wyjdzie.
W drużynie pozostali Tobias Busch oraz Ilia Czałow. Pierwszy nie miał za dużo szans jazdy i pokazania się kibicom, drugi miał słaby sezon i może w tym roku podejdzie bardziej profesjonalnie. Filarami KSM powinni być Polacy: Stanisław Burza, Marcin Rempała, Mariusz Fierlej oraz Mariusz Puszakowski. To oni powinni grać pierwsze skrzypce i nadawać ton. Niektórzy z nich mają jeszcze możliwości i powinni pokazać się z dobrej strony. Włodarze klubu postanowili także podpisać kontrakty z Mikkelem B. Andersenem, Patrickiem Hansenem oraz Lewisem Kerr. Treningi przed sezonem na pewno pokażą komu zależy na dobrym wyniku i kto chce się pokazać w Polsce.
Największą bolączką Krosna jest brak zaplecza juniorskiego. Niestety aktualnie posiadają tylko jednego młodego żużlowca Konrada Steca i muszą koniecznie szukać drugiego do pary.
Wszystkie znaki na niebie i ziemi pokazują że to także nie będzie przełomowy sezon w wykonaniu KSM Krosno. Przeciętny skład, proplem w linii juniorskiej i brak większych perspektyw skazuje ten zespół na dół tabeli. Na całe szczęście niżej nie spadną, ale chcą zapewnić weekendową rozrywkę swoim kibicom. Trzymamy kciuki aby wytrwali do końca sezonu i nie poddawali się!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz