SPORTPAG

piątek, 5 maja 2017

Bartosz Bietracki nie żyje

    Niestety informacje jakie doszły do nas w dniu dzisiejszym są tragiczne. Młody człowiek, 22 letni były żużlowiec Polonii Bydgoszcz nie żyje. Aktualnie był mechanikiem Mikołaja Curyło i miał się w tym realizować. Z informacji jakie otrzymaliśmy Bartek popełnił samobójstwo...
To kolejny cios dla bydgoskiego żużla po kontuzji Tomasza Golloba! Był za młody żeby umrzeć...
Bartek spoczywaj w spokoju [*]

zdj. Michał Szmyd

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz