SPORTPAG

środa, 26 kwietnia 2017

Rusza Speedway Grand Prix

    W cieniu tragedii jaka wydarzyła się w ostatnią niedzielę, czyli wypadek Tomasza Golloba, odbędzie się pierwsza runda cyklu Speedway Grand Prix. 29 kwietnia (sobota) w Słowenii na turnieju w Krsko ruszy pierwsza część walki o Indywidualne Mistrzostwo Świata! Wszyscy organizatorzy, zawodnicy jak i kibice będą w tym dniu myślami przy naszym Mistrzu, ale walka musi się rozpocząć.
W tym roku bój o złoty medal może być wyjątkowo trudny a jednocześnie wyrównany. Ponad połowa żużlowców głośno mówi o tym iż będą walczyć o medale. Zapowiada się interesujący sezon, a wygra najlepszy. Oby w tym roku wszelkie kontuzje już omijały zawodników i nie przeszkodziły w sukcesach jak to bywało poprzednio!

Mówiąc czy pisząc o słoweńskim SGP nie można nie wspomnieć o Tomaszu Gollobie, który najwięcej razy wjeżdżał do wielkiego Finału w Krsko - aż 6 razy! Pięciokrotnie był na podium w tym raz wygrał!
W zeszłym roku najlepszy był Peter Kildemand, drugi był Jason Doyle a trzeci Chris Holder. Jak w tym roku będzie wyglądać bieg finałowy? W tym sezonie widać że forma niektórych zawodników jest daleka od ideału i trudno będzie przewidzieć zwycięzcę. Bukmacherzy oczywiście największe szanse dają Doyle'owi, który w poprzednim sezonie przez kontuzję stracił możliwość zdobycia mistrzostwa świata. Wiodącym żużlowcem powinien być także Tai Woffinden czy nasz Bartosz Zmarzlik. Polscy kibice oczywiście liczą na wszystkich Biało-Czerwonych, bo weszli przebojem młodzi i walczą z doświadczonymi riderami jak równy z równym. Maciej Janowski, Piotr Pawlicki oraz Patryk Dudek w tym roku będą równać do sukcesu Zmarzlika. Liczymy że często w tym sezonie będziemy słyszeć hymn narodowy. Czekamy na następcę naszego Mistrza z 2010 r., a może to już w tym roku będziemy cieszyć się z kolejnego złota... 
Niestety przez pogodę jaka króluje w Polsce nie było wiele możliwości jazdy na torze. Wielu z uczestników cyklu formy będzie szukać dopiero w kolejnych zawodach. Widać że problemy na początku roku dopadają Nickiego Pedersena, Grega Hancocka czy Holdera, którzy chcieliby walczyć o najwyższe cele. Dlatego w tym momencie szansę na urwanie punktów mają inni. Do SGP wraca Emil Sajfutdinow! To jest na pewno świetna wiadomość dla kibiców. Emil nie raz pokazywał że walczy na torze do ostatnich metrów, a jego szarże dorównują najlepszym w historii żużla. Można być pewnym że rosyjski wojownik od początku postawi ostre warunki rywalom i już w tym roku postara się powalczyć o coś więcej niż tylko o utrzymanie. 
Trudno jest nam wyrokować jak potoczy się pierwszy turniej. Lindgren dobrze jeździ w Wielkiej Brytanii, Dudek świetnie spisywał się w turniejach przed sezonem, Martin Vaculik oraz Jason Doyle pokazali się z bardzo dobrej strony w PGE Ekstralidze. Czy to oni będą rozdawać karty? Wiadomo że Speedway Grand Prix rządzi się własnymi prawami i czasami to co pokazują ligi odmienne jest od jazdy w SGP. 
   Liczymy na wspaniałe widowisko, walkę na całej długości toru i oby Polacy byli głównymi bohaterami w pierwszym turnieju w Krsko. Pamiętajmy że oprócz walki na torze nasz wspaniały Tomasz Gollob swoją walkę toczy w szpitalu, bądźmy myślami z nim wszyscy!


Lista uczestników SGP:

1. Greg Hancock
2. Tai Woffinden
3. Bartosz Zmarzlik
4. Chris Holder
5. Jason Doyle
6. Piotr Pawlicki
7. Antonio Lindbaeck
8. Niels Kristian Iversen
9. Matej Zagar
10. Maciej Janowski
11. Fredrik Lindgren
12. Nicki Pedersen
13. Patryk Dudek
14. Martin Vaculik
15. Emil Sajfutdinow

Z nr 16 czyli z dziką kartą pojedzie reprezentant gospodarzy Nick Skorja, a rezerwowymi będą Matic Ivacic oraz Denis Stojs.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz