SPORTPAG

środa, 11 lutego 2015

KMŻ Lublin w nowym sezonie

Drużyna z Lublina to spadkowicz z pierwszej ligi. Team, który miał ambitne cele i na początku sezonu wyglądał całkiem przyzwoicie z wynikami, jednak zakończył fatalnie. Na nowy sezon władze klubu wrzucili tryb oszczędnościowy i pomimo propozycji powrotu z automatu do pierwszej ligi nie przyjęli zaproszenia. W tym sezonie sądzę, że będzie im bardzo ciężko wywalczyć play-off, są po prostu ekipy silniejsze od Lublina. Żużlowcy, którzy zdobywali punkty dla Koziołków, odeszli z klubu i nie zobaczymy już tam Miśkowiaka, Lamparta, Watta czy Woodwarda. Nowi, których zakontraktowali, nie dają raczej szans na dobry wynik (choć cuda się zdarzają) ale mogą być dobrą perspektywą na przyszłość, a to już coś. Liderami powinni być Timo Lahi i Ales Dryml ale mogą do nich dobić Josh Grajczonek, Sam Masters czy Polacy Patryk Malitowski oraz Ronnie Jamroży. Kibice wiedza, że muszą poczekać  na lepsze lata speedwaya w swoim mieście. Żużlowcy na pewno dadzą z siebie wszystko aby przynajmniej na własnym torze walczyć jak równy z równym. Stawiam, że jeżeli w lidze wystartuje drużyna z Opola to Koziołki mogą powalczyć jedynie o 5 miejsce w lidze.

Kadra KMŻ Lublin:

Seniorzy:
Martin Malek, Max Dilger, Hugh Skidmore, Mathias Thoernblom, Kamil Pulczyński, Timo Lahti, Josh Grajczonek, Ales Dryml, Sam Masters  Ronnie Jamroży, Patryk Malitowski, Andriej Kobrin, Nike Lunna

Juniorzy:
Oskar Bober, Mateusz Wieczorek.
Jako gość w ekipie Koziołków ma startować Damian Dąbrowski.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz