Już
niedługo poznamy nowego Indywidualnego Mistrza Świata na żużlu. Ostatnia runda
cyklu SGP odbędzie się 22 października w Melbourne. Na czele klasyfikacji
znajduje się Greg Hancock, który ma przewagę nad drugim Jasonem Doylem 11
punktów. U siebie, w Australii, Doyle miał pojechać po swój pierwszy tytuł, ale
kontuzja podczas GP w Toruniu zniweczyła te plany.
Podczas tego turnieju
zostaną rozdane wszystkie karty. To już ostatnia odsłona sezonu więc zawodnicy
dadzą z siebie wszystko. Niektórzy będą walczyć o punkty aby utrzymać się w
cyklu na następny rok, inni aby godnie się pożegnać, a jeszcze inni o medale.
Niestety czasami z rywalizacją sportową wygrywają inne czynniki i pomimo
rewelacyjnego sezonu traci się szansę na sukces. Takim pechowcem jest Doyle,
który będzie chciał szybko zapomnieć o pechu. Na całe szczęście jego kontuzja
okazała się mniej poważna niż na to wyglądało ale i tak nie zobaczymy go
podczas ostatniego turnieju. Wiemy w jakiej dyspozycji jest Hancock, a w Australii
czuje się jak ryba w wodzie co udowodnił rok temu wygrywając z kompletem
punktów! Jego czwarty tytuł jest na wyciągnięcie ręki, na dobrą sprawę
wystarczą mu trzy punkty, które może zdobyć już w pierwszym swoim biegu.
Bardzo ważna walka
rozegra się o brązowy medal, gdyż na trzecie miejsce ma szansę kilku
zawodników. Taia Woffindena, Bartosza Zmarzlika oraz Chrisa Holdera dzieli
tylko 6 punktów i najważniejsze dla nich będzie dostać się do półfinału i
znaleźć się w nim przed rywalami. Na dobrą sprawę wszyscy mogą zdobyć jeszcze
wyższe miejsce i srebrny medal pod nieobecność Doyla, jednak muszą pojechać
bardzo dobrze i zebrać duża liczbę punktów. My liczymy na Zmarzlika, który w
swoim pierwszym sezonie w SGP ma szansę na największy sukces z karierze. Najlepszy
polski junior może zapisać się w historii Mistrzostw Świata jako najmłodszy
medalista. Jednak rywali ma z najwyższej pułki w końcu to byli Mistrzowie
Świata!! Każdy z nich jest w dobrej dyspozycji i nikt nie odpuści, a przecież
znani są z waleczności do ostatniego biegu.
Jeszcze więcej
kandydatów jest w walce o najlepszą ósemkę. Nie od dziś wiadomo że możliwość
jazdy w SGP to prestiż ale przede wszystkim szansa na zostanie Mistrzem Świata.
Piątka żużlowców musi zrobić wszystko aby się utrzymać: Maciej Janowski,
Fredrik Lindgren, Niels Kristian Iversen, Matej Zagar oraz Antonio Lindbaeck. Pomiędzy
tymi zawodnikami jest tylko 6 punktów różnicy więc wszystko się jeszcze może
zdarzyć. W najlepszej formie aktualnie są Lindgren, Iversen i Zagar. To oni
naszym zdaniem mają największe szanse na awans w klasyfikacji. Nie można tego
powiedzieć o Janowskim i Lindgrenie. Pierwszy totalnie zgubił formę i jeździ
bardzo słabo, przez co znalazł się w trudnej sytuacji, natomiast drugi po
perypetiach zdrowotnych nie może się odnaleźć.
Przedostatnią rundę w
Toruniu wygrał Iversen przed Hancockiem i Zmarzlikiem. Z dobrej strony pokazał
się także Zagar i Holder, a zaskoczył Jensen i Pawlicki. W Melbourne także będą
mieć spore szanse szczególnie Iversen, który rok temu był tam drugi.
Na co warto stawiać w
ostatnim starciu gigantów. Proponujemy postawić na najlepszego Polaka w
turnieju, którym powinien być bez wątpienia Zmarzlik. Kurs na zdobycie przez
Hancocka złota będzie bardzo niski, ale warto postawić że wygra ostatni turniej
po dobrym kursie. W półfinałach powinni się znaleźć także Iversen, Zagar,
Holder, Woffinden, Lindgren i takie rozwiązanie także możecie typować zarówno u
bukmachera jak i w serwisie JohnnyBet.com!
Jeżeli chodzi o linie
punktowe poszczególnych żużlowców to przekroczyć je powinni:
Zmarzlik powyżej 10,5
Hancock powyżej 11,5
Woffinden powyżej 10,5
Holder powyżej 9,5
Najsłabszymi
zawodnikami turnieju będą z pewnością Chris Harris, Andreas Jonsson i Sam
Masters, który zastąpi kontuzjowanego Doyla. Polecamy postawić że nie osiągną
swoich linii:
Harris poniżej 3,5
Masters poniżej 3,5
Jonsson poniżej 5,5
Bez wątpienia
bukmacherzy dadzą nam szansę wygrać na H2H, więc stawiamy na takie pary:
Hancock-Zagar – 1
Zmarzlik-Lindbaeck – 1
Lindgren-Harris – 1
Holder-Jonsson – 1
To już ostatnia szansa
na zarobienie pieniędzy na żużlu. Sezon się kończy i trzeba to wykorzystać. W
tym roku w serwisie JohnnyBet.com było wiele ciekawych typów z czarnego sportu,
które dały duży zysk. Wy także możecie brać udział w konkursach na
JohnnyBet.com i wygrywać!!